SEKRET LEPSZEGO MARKETINGU STOMATOLOGICZNEGO
TWOJA PRAKTYKA JEST WYJĄTKOWA, ALE TRUDNO JĄ OPISAĆ
I co dalej? Siadasz przed czystą kartką papieru i zastanawiasz się co napisać. A może chcesz stworzyć stronę internetową, która pięknie przedstawia Twój gabinet? Znalezienie odpowiednich słów wydaje się niemożliwe. A może chcesz stworzyć jakieś reklamy na Facebooku? Słyszałeś/słyszałaś, że dzięki nim możesz dotrzeć do większej grupy Twoich potencjalnych pacjentów. Wiesz, że warto i siadasz do tworzenia treści i jednocześnie zaczynasz walić głową w mur.
Istnieje sekret, jak przełamać blokadę pisarza i trafić w harmonię w stosunku do publiczności.
SEKRET
UPI marketing powie Ci, że dobry marketing zaczyna się od zrozumienia odbiorców. Dobra rada... ale to nie jest tajemnica. Sekret tkwi w tym, co to znaczy "zrozumieć" swoich odbiorców. Jak myślisz? Dlaczego Twoi pacjenci przychodzą do Ciebie? Dlaczego w pierwszej kolejności wybierają Ciebie? Wszyscy pacjenci przychodzą, aby rozwiązać problem. Ty musisz potwierdzić ten problem i zaproponować im rozwiązanie. I to jest sekret.
Jeśli nie mówisz językiem problemów/rozwiązań, Twój marketing traci na znaczeniu.
PROBLEM TWOJEGO PACJENTA
To jakie są problemy, które Twoi pacjenci chcą naprawić? Cóż, jest ich sporo. Założę się, że Twoja pierwsza myśl to wypełnienia, implanty, nakładki itp. - i nie mylisz się. To jest ok i na pewno są to świetne komunikaty w reklamach, które kierują na przygotowane, niestandardowe strony docelowe (landing pages). Ale czy to ma przyciągnąć więcej pacjentów? Czy wyróżniasz się tym, że właśnie Ty naprawiasz ludziom zęby, tak jak robi to tysiące innych dentystów? Spróbuj tego. Są 3 problemy, o których możesz rozmawiać w kółko i nigdy nie zabraknie Ci pacjentów, którzy będą się utożsamiać jednym z nich:
Problem 1 – STRACH
6 na 10 pacjentów boi się stomatologa (art. 1). Ja również. Pomimo pracy dla firmy, która pomaga praktykom dentystycznym nawiązać kontakt z nowymi pacjentami, trudno mi znaleźć odwagę, aby odwiedzić mojego dentystę, gdy mam do czynienia ze skomplikowaną procedurą. Jeśli większość pacjentów spostrzega strach jako przeszkodę w wizycie w Twoim gabinecie, musimy o tym porozmawiać.
Zaczyna się od empatii. Pacjenci potrzebują, abyś zrozumiał i uzasadnił ich strach, zanim poczują się komfortowo w Twoim gabinecie. Niech wiedzą, że nie są sami. Obiecaj, że przejdziesz przez to razem z nimi, w ich tempie, w tak bezpiecznym i wygodnym środowisku, jak to tylko możliwe. Niech zobaczą człowieczeństwo Twojej witryny i Twojego przekazu reklamowego. Pokaż im kogoś, kto chce wejść w ich wrażliwą przestrzeń, którą zaniedbuje wiele innych praktyk.
Rozwiązaniem na strach jest empatia.
Problem 2 – LEKCEWAŻENIE
Niedawne badanie wykazało, że tylko 36% świadczących usługi medyczne pyta o powód wizyty swoich pacjentów (art. 2). Nie ma chyba nic bardziej frustrującego niż to, że problem stomatologiczny nie jest traktowany poważnie i co gorsza, ignorowany. Zgaduję, że zainwestowałeś, zainwestowałaś wystarczająco dużo w sukces swoje praktyki, aby teraz czytać jakiś artykuł o zrozumieniu swoich pacjentów. Domyślam się, że nie masz tego problemu. To świetnie, ale pacjenci muszą to wiedzieć... Musimy więc im to powiedzieć.
Podobnie jak w przypadku strachu, zacznij od potwierdzenia problemu. Poinformuj ich, że uważasz, że frustrujące jest to, gdy ludzie idą do zaufanego doradcy medycznego, a ten nie poświęca im wystarczającej uwagi, na którą zasługują. Twoja obietnica, którą chcesz im złożyć, jest taka, że kiedy siedzą na Twoim fotelu dentystycznym, nie będziesz ich popędzał, bez wysłuchania. Ile to razy byłem u dentysty, który w ogóle nie był zainteresowany odpowiedziami na moje pytania. Pacjenci muszą poczuć, że zainwestowałeś w ich opiekę i zrobisz wszystko, co w Twojej mocy, aby rozwiązać ich problemy. Niech wiedzą, że mają Twoją niepodzielną uwagę.
Rozwiązaniem na lekceważenie jest uwaga.
Problem 3 – NIEUFNOŚĆ
Pomimo ogólnego zadowolenia z ogólnej opieki, to zaledwie 34% pacjentów amerykańskich (w Polsce trudno powiedzieć i obliczyć) wyraża zaufanie do swoich lekarzy (art. 3). Nie wiem jak jest u Ciebie, ale być może miałeś podobne problemy ze zdobywaniem zaufania pacjentów. Wynika to z kilku powodów. Po prostu wątpią w Twoją wiedzę kliniczną albo uważają, że starasz się tylko na nich dorobić, czyli jak najwięcej zarobić pieniędzy na ich opiece. Oczywiście tak nie jest, więc jak do tego podchodzisz?
Zajmij się problemem. Weź pod uwagę to, że pacjenci byli wykorzystywani w przeszłości, naciągani... lub czuli, że nie mieli wszystkich informacji podczas podejmowania ważnych decyzji. Zapewnij ich, że mają pełną kontrolę nad swoją opieką dentystyczną, obiecując ujawnienie wszystkich informacji, których potrzebują, aby czuć się pewnie w swoim wyborze. Jeśli zapewnisz im, że nic nie jest ukrywane, będą mieli pewność, że wiedzą, że nie są wykorzystywani, czy naciągani i będą Ci ufać.
Rozwiązaniem na nieufność jest przejrzystość.
JAK TO ZASTOSOWAĆ?
W pojęciu "problem/rozwiązanie" nie ma nic skomplikowanego, ale pisanie o tym na swojej stronie internetowej lub w kampanii reklamowej może nadal być nie lada wyzwaniem. Oto kilka szybkich wskazówek, jak to zastosować i przyciągnąć nowych pacjentów swoimi słowami:
Najpierw zajmij się problemem. Z identyfikuj go i od razu przykuj ich uwagę. Pacjenci chcą wiedzieć więcej ponad wszystko - "A co z tego będę miał?"
Teraz ważne: spójrz na ich problem mentalnie. Może miałeś/miałaś podobne doświadczenie, co w tedy czułeś/czułaś? Jeśli masz osobiste doświadczenia, którymi możesz się podzielić, to świetnie - opowiedz o tym. Jeśli nie masz, wykorzystaj to jako okazję do lepszego zrozumienia.
Zapewnij ich, że masz rozwiązanie, że ich problem jest prosty do rozwiązania, dzięki narzędziom, które posiadasz. Gdy już przyciągniesz ich uwagę i połączysz się z ich problemem oraz pokażesz swoją pewność, że go rozwiążesz... to tym uspokoisz ich i przyciągniesz do swojej praktyki.
Comments